-

stanislaw-orda : [email protected].

Czy to co twoje będzie zatracone

motto:

https://www.youtube.com/watch?v=DPFQdt9gnV4

******

Rozpoczynam kolejny cykl notek w celu zaprezentowania emigracyjnych pisarzy polskich oraz tytułów ich publikacji książkowych. Są to w większości ci z pisarzy, naukowców, dyplomatów i przedstawicieli zawodów twórczych, którzy zdołali przetrwać kataklizm II wojny światowej, ale w jej wyniku zostali rozrzuceni po szerokim świecie. Większość z nich nie zdecydowała się na powrót do zniewolonego przez reżim komunistyczny kraju i skazała się na tułaczy byt na obczyźnie. Świadomie wybrali dolę emigrantów i z tego powodu ich dorobek literacki pozostaje praktycznie nieznany dla powojennych pokoleń zamieszkałych w kraju, a wyedukowanych na programach oświatowych układanych przez oficerów politycznych i cenzorów - strażników „nieświętego ognia”, czyli doktryny marksistowsko-leninowskiej (w skrócie: MARLENA).
Zadbali oni o to by nazwiska tych, którzy „wypięli się” na socjalizm i „ludową ojczyznę’, a zwłaszcza jej sowieckiego patrona, pozostały nieznane, nie wspominając o treści publikacji ich autorstwa. Skutkiem tego wyedukowano kilka pokoleń pedagogów, którzy nawet nie słyszeli o istnieniu tego bardzo istotnego,  jakościowo i ilościowo, segmentu polskiej kultury literackiej. Oni bowiem z kolei uczyli innych tego, co znalazło się w zatwierdzonych programach do nauki historii i języka polskiego.

[Określeniem  „obrazowanszczina” (oбразованщина) Aleksander Sołżenicyn nazwał  nowe elity państwa komunistycznego, które zastąpiły tradycyjną warstwę inteligencji przedbolszewickiej. Roman Zimand (Leopolita) przetłumaczył je  jako „wykształciuchy” lub wykształceńce]

Przedstawienie autorów i ich utworów, nieobecnych w świadomości powojennego polskiego absolwenta studiów wyższych, oparłem o laureatów nagrody „Wiadomości”, tygodnika wydawanego w Londynie po II wojnie oraz kandydaturach nominowanych do tej nagrody. Pismo to stanowiło ważne forum, za pośrednictwem którego przedstawiciele niezależnej od komunistów polskiej elity intelektualnej mogli docierać ze swoimi utworami do czytelnika, głównie ze środowisk polonijnych, ale również w kraju, jakkolwiek w tym ostatnim przypadku odbywało się to zawiłymi drogami.

W kraju takie publikacje docierały do wąskich kręgów, głównie wielkomiejskich środowisk inteligenckich, choć oczywiście nie trafiały one do szkół, bibliotek, czy mediów. Tym sposobem powojennej Polsce amputowano, obok terytorium wielkości Irlandii (Kresy Wschodnie wraz ze sporą częścią ich mieszkańców i praktycznie całym dorobkiem kultury materialnej tam istniejącym), ważny segment polskiej elity intelektualnej, któremu udało się przetrwać wojnę i okupację. W skutkach praktycznych spowodowało to zerwanie ciągłości kodu, przy pomocy którego definiowana była polskość w czasach RON i II Rzeczpospolitej, jak i w czas zaborów, czego destrukcyjne skutki obserwujemy także i dzisiaj.

Rzecz jasna, temat polskiej literatury emigracyjnej jest zbyt szeroki, aby można go było w ramach prezentacji blogowej wyczerpująco opisać, zatem traktuję ten wątek jako rodzaj wprowadzenia dla zainteresowanych, gdyż celem niniejszego cyklu notek będzie przypomnienie bodaj o części dorobku literackiego polskiej emigracji.

Materiał dla cyklu notek oparłem na danych zawartych w publikacji wydanej przez Polską Fundację Kulturalną pt.: „Od Herberta do Herberta. Nagroda „Wiadomości” 1958-1990”. (Londyn 1993).
Jest to, opracowane przez Stefanię Kossowską iopatrzone  posłowiem Tadeusza Nowakowskiego, kompendium dotyczące historii ww. nagrody. Tekst swój uzupełniłem również danymi  z innych źródeł. 

W notkach zostaną omówieni laureaci nagrody jak i nominowani do niej w czasie, gdy nagroda była nadal przyznawana, ale już pod auspicjami Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie, aż do zakończenia jej wydawania. Z małymi wyjątkami są to autorzy szerzej kompletnie nieznani, zamilczani ,a nawet, jeśli ich utwory zostały wznowione po 1989 r. w wydawnictwach krajowych, stało się to na tyle późno, że są już trwale nieobecni w obrazie i hierarchii literatury polskiej u kilku pokoleń, które swoją formację intelektualna kształtowały w dużym stopniu poprzez aktywny kontakt z literaturą. Z tego względu mijałoby się z celem podanie jedynie nazwisk autorów i tytułów publikacji.  W tym celu zdecydowałem się posegregować materiał zawarty w opracowaniu p. Stefanii Kossowskiej, które liczy sobie ponad 400 stron. Selekcji dokonałem głównie wg kryterium rodzajowego oraz tematycznego. W niektórych przypadkach, gdy nie można było ściśle przypisać danego tytułu w ramach przyjętej przeze mnie klasyfikacji, wówczas dokonywałem takiego przydziału arbitralnie, ale nie roszczę  pretensji do jego poprawności stricte akademickiej.

Nagroda „Wiadomości” po II wojnie światowej była przyznawana 33 razy, z czego okresu gomułkow- szczyzny dotyczy 13 edycji, natomiast dla okresów gierkowszczyzny i jaruzelszczyzny wypadło po 10 edycji.  [zob. Appendix 1  -  na końcu notki]

Wprowadzenie

Fundatorem pierwszej powojennej nagrody „Wiadomości” w 1959 r. (dla Marka Hłasko za zbiór opowiadań pt.: „Cmentarze”) oraz nagród w latach 1960 - 1964 był angielski arystokrata i polonofil Auberon Herbert, następnie kilka nagród ufundował Tadeusz Zabłocki, potem fundatorami nagród byli Jan Badeni, Irena Wandyczowa, Tadeusz Walczak, Feliks Laski. Zbigniew Herbert stał się laureatem ostatniej z nich, przyznanej 18 maja 1991 r. za zbiór poetycki „Elegia na odejście”. Nazwiska, które  wytłuściłem, wyjaśniają genezę tytułu cytowanego opracowania p. Stefanii Kossowskiej.

Inicjatywa ustanowienia nagrody wyszła od prof. Ignacego Wieniewskiego (jednego z dwóch, obok Stanisława Balińskiego, autorów, którzy publikowali jeszcze w pierwszym numerze „Wiadomości Literackich” (numer z datą 1 stycznia 1924 r.) i uzależniona była od ustanowienia składu jury, które nagrodę miało przyznawać. [zob. Appendix 2]

Redaktor naczelny Mieczysław Grydzewski przeprowadził konkurs wśród czytelników „Wiadomości” wywodzących się z kręgów polonijnej emigracji wojennej i powojennej, w którym czytelnicy mieli wybrać 15-to osobowy skład jury. Wybór kandydatów nie był limitowany żadnymi wstępnymi kryteriami, czyli była pełna dowolnośc w zglaszaniu ich nazwisk. W numerze „Wiadomości” z 11 października 1959 r. opublikowano listę 15 osób, które uzyskały największą ilość oddanych głosów. Były to, wg kolejności uzyskanych głosów:
Kazimierz Wierzyński (4656 głosów), Mieczysław Grydzewski (3362 głosy), Ferdynand Goetel (2853) Józef Wittlin (2454), Zygmunt Nowakowski (2187), Marian Kukiel (2148), Józef Mackiewicz (2037), Oskar Halecki (2036), Wacław Grubiński (1968), Czesław Miłosz (1866), Tadeusz Nowakowski (1747 głosów), Stanisław Baliński (1484), Tymon Terlecki (1429), Jan Rostworowski (1072), Józef Łobodowski (1060). [zob. Appendix 3]

W okresie przyznawania nagrody zmieniał się skład jury. Na miejsce zmarłych lub  odchodzących, pozostali członkowie jury wybierali nowych.  W ostatnim składzie jury znajdowały się już tylko dwie  postaci z jego pierwotnego składu (Tadeusz Nowakowski i Tymon Terlecki) .
[zob. Appendix 4]

M. Grydzewski w regulaminie konkursu dotyczącego przyznawania nagrody narzucił zasadę, iż członkostwo w jury jest dożywotnie i nie można z niego zrezygnować. Cz. Miłosz nie zgodził się na uczestnictwo, a upór Grydzewskiego spowodował, że aż do 1968 r. (do nieuleczalnej choroby Grydzewskiego i jego pobytu w hospicjum, gdzie zmarł w 1970 r.), Miłosz wymieniany był w składzie jury, mimo iż ani razu nie wziął w nim udziału osobiście bądź w drodze korespondencyjnego wskazania kandydatur wraz z uzasadnieniem.

Wysokość nagrody wynosiła początkowo 100 gwinei (105 funtów brytyjskich), a od 1970 roku jej wysokość podwojono (zaokrąglając do 200 funtów), ponadto mogła zostać przyznana Polakowi za stanowiącą odrębną całość publikację w formie książkowej wydaną na emigracji. Zdarzało się niejednokrotnie, że fundatorzy honorowali dodatkową nagrodą utwory, które uzyskiwały od członków jury zbliżoną ilość głosów.Dodatkowa kategoria nagród została ustanowiona  za utwory poetyckie opublikowane na łamach  „Wiadomości” w ciągu danego roku (nagroda ta przyznawana była za publikacje w latach 1965 -1981). W stosownych do  tego miejscach  przedstawiam laureatów tej nagrody.

Wytyczne regulaminu przyznawania nagrody określały, iż nie może być przyznawana:
1/ członkom jury;
2/ tym autorom, którzy już raz ją otrzymali;
3/ za książkę pisarza, który zmarł (przed obradami jury);
4/ za publikację w obcym języku;
5/ za przekłady (z polskiego i na polski);
6/ za tom stanowiący część większej całości;
7/ za książkę, która już otrzymała inną nagrodę;

Każdy z członków jury mógł zgłosić maksymalnie trzy kandydatury. Jury głosowało do chwili wyłonienia kandydatury, która uzyskała więcej niż połowę głosów. W przypadku nie uzyskania przez żadną ze zgłoszonych kandydatur wymaganej regulaminem ilości głosów, w kolejnej turze z głosowania była wyeliminowana kandydatura z najmniejszą liczbą głosów uzyskanych w turze poprzedniej. Jeśli takich kandydatur było więcej niż jedna, rozstrzygano w dodatkowym głosowaniu, która z kandydatur o najmniejszej ilości głosów odpadnie. Członkowie jury, w przypadku niemożności osobistego przyjazdu do Londynu, mogli nadesłać swoje propozycje korespondencyjnie. Wówczas tytuł wskazany przez nich na pierwszym miejscu, automatycznie przechodził do końcowej rundy głosowań.

Od stosowania ww. zasad zdarzały się niekiedy odstępstwa, o których będzie wzmianka przy takiej okazji. Zasady te powodowały, iż nagrody dla książek wybitnych podlegały ostremu dozowaniu, co umożliwiało nagradzanie i nagłośnienie wartościowych pozycji napisanych przez mniej znanych autorów. W przeciwnym przypadku mogłoby się zdarzyć, że nagrody trafiałyby wyłącznie do kilku autorów, np. Czesława Miłosza, Mariana Hemara, Stefana Kisielewskiego, Witolda Gombrowicza czy Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.

Kryteria klasyfikacji

Kryterium dla zaklasyfikowania tematycznego ( w opisie tytułu) stanowiła fabuła publikacji, która  z powodów pokoleniowych zdominowana była dosyć często traumą II wojny światowej, utraty Kresów i dokonanego na ich mieszkańcach ludobójstwa łącząca się z tematyką zsyłek na wschód, więzień i łagrów. Wydzielony wątek stanowi tu tematyka katyńska. Ponadto odrębny moduł to literatura mająca za temat okres niepodległej II Rzeczpospolitej, jak też walki politycznej i zbrojnej o jej odzyskanie i utrzymanie. Kolejny to tematyka związana z komunizmem epoki PRL-u. Inne zakresy tematyczne są zaetykietowane np. „historia”, „mickieviciana”, „nauka”, „krytyka literacka’, „dzieje emigracji wojennej i powojennej”. Wyodrębniony został również rodzaj utworów lirycznych (poezje). Tego rodzaju opisy, czasem z dodatkowymi informacjami o utworze lub autorze, ibformują o charakterze omawianych tytułów. W niektórych przypadkach zamieściłem odesłanie do tekstów znajdujących się w zeszytach „Archiwum Emigracji”, które wydawano pod egidą Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (sygnowane są jako AE wraz z podaniem numeru zeszytu i nazwiskiem autora notki).
[W latach 1998 - 2021 ukazało się 19 zeszytów, w tym sporo z podwójną numeracją (łacznie numery od 1 do 28). Są to obszerne publikacje, często o objętości kilkuset stron]
https://apcz.umk.pl/AE/issue/archive

Pierwszą próbę opisania tej tematyki podjąłem osiem lat temu (na s24), ale zakończyła się ona
na dwóch notkach i okazała się inicjatywą nieudaną pod względem kompozycyjno-redakcyjnym, dlatego zaniechałem jej kontynuowania.
http://dawidowicz.salon24.pl/516763,nieobecni-maja-racje
http://dawidowicz.salon24.pl/531280,nieobecni-maja-racje-kontynuacja

Obecnie powracam do tej tematyki w zmienionej formie jak również pod zmienionym tytułem, ale, rzecz jasna, z wykorzystaniem materiału z poprzednich notek, gdyz szkoda byłoby  zmarnować włożony weń nakład pracy. Oceniam, że w tamtym nieudanym podejściu „przerobiłem” nie więcej niż trzecią część zaplanowanego do prezentacji materiału, dlatego nie mogę określić, ile notek będzie liczył cały cykl. Mam nadzieję, że nie więcej niż pięć, choć nie licząc obecnej, która stanowi rodzaj wprowadzenia, czyli ma wyjaśnić „co i po co”.

Od następnej notki cyklu rozpoczynam przedstawianie laureatów oraz nominacje dla autorów i tytułów publikacji zgłoszonych do nagrody „Wiadomości”.

Appendix 1

„Wiadomości” wydawane w Londynie, były kontynuacją tygodnika ukazującego się w Polsce międzywojennej pod nazwą „Wiadomości Literackie”, założonego w 1924 r. przez Mieczysława Grydzewskiego (Mieczysław Grycendler), ich długoletniego redaktora naczelnego. Ukazywały się do roku 1981 r. , natomiast nagroda ich imienia, była przyznawana przez twórców związanych z tygodnikiem, dla polskich utworów literackich na emigracji wydawanych aż do roku 1990 włącznie. Co oznacza, że po wojnie nagrodę przyznano 33 razy, zaś przed wojną 5 razy.

Przed wojną nagrodę otrzymali:
- w 1934 r. Wojciech Bąk za „Brzemię niebieskie” (tomik poezji);
- w 1935 r. Józef Wittlin za „Sól ziemi” (opowieść o cierpliwym piechurze);
- w 1936 r. za „Pamiętniki chłopów” (wydane w 1935 r. z inicjatywy Instytutu Gospodarstwa Społecznego kierowanego przez Ludwika Krzywickiego);

- w 1937 r. Jeremi Wasiutyński za „Kopernik
(była to publikacja popularno-naukowa o tematyce astrofizycznej, która wywołała wiele opinii krytycznych, gdyż Autora oskarżano o „szarganie świętości narodowych”. Zwłaszcza nie podobało się wielu prominentnym przedstawicielom świata politycznego, naukowego i kulturalnego, czy literackiego, wskazanie na niemieckie pochodzenie Kopernika)
vide.: http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/czy-kopernik-mowi-po-polsku

- w 1938 r. Maria Czapska za książkę biograficzna pt.: „Ludwika Śniadecka”.

Appendix 2

Skład „Akademii Niezależnych” wybranej przez czytelników „Wiadomości Literackich”
(numer z 10.02.1935 r.):
Julian Tuwim, Antoni Słonimski, Andrzej Strug, Maria Dąbrowska, Paweł Hulka Laskowski,
Kazimierz Wierzyński, Ferdynand Goetel, Michał Choromański, Aleksander Brückner, Jan Parandowski, Maria Pawlikowska, Aleksander Świętochowski, Kazimiera Iłłakowicz, Adolf Nowaczyński, Szymon Askenazy.

Kiedy do oficjalnej Polskiej  Akademii Literatury (PAL)  zostali powołani F.Goetel, Sz. Askenazy
i K. Wierzyński, ich miejsce zajęli Józef Wittlin i Jarosław Iwaszkiewicz. K. Wierzyński, który został wybrany do Akademii Niezależnych tuż przed wybuchem II wojny światowej, nie miał już następcy
w Akademii „Wiadomości Literackich”.

Appendix 3

Pozostałe ilości głosów otrzymali (wykaz dla powyżej 100 głosów):
Maran Hemar - 1046, Zofia Bohdanowiczowa - 954, Gustaw Herling-Grudziński – 949,
Maria Danilewiczowa - 931, Juliusz Sakowski - 806, Stefan Badeni - 755, Paweł Hostowiec - 754,
 Stefania Zahorska - 752, Wacław Lednicki - 593, Kajetan Morawski - 588, Witold Gombrowicz - 569, Felicjan Sławoj-Składkowski – 569, Stanisław Kosciałkowski - 512, Michał Sokolnicki - 508,
ks. Kamil Kantak - 476, Aleksander Janta - 460, Teodor Parnicki - 455, Wacław Alfred Zbyszewski - 452, Rafał Malczewski - 452, Jan Bielatowicz - 442, Michał Kryspin Pawlikowski - 408,
Aleksander Bregman - 406, Józef Czapski - 388, Adam Pragier -377, Czesław Straszewicz - 360,
Wiktor Weintraub - 357, Jerzy Giedroyć - 354, Władysław Folkierski - 309, Henryk Paszkiewicz - 287, Janusz Kowalewski - 282, Juliusz Mieroszewski - 270, Andrzej Bobkowski - 249, Jerzy Pietrkiewicz - 248, Zofia Romanowiczowa - 242, Tytus Komarnicki - 240, Maria Kuncewiczowa - 240,
Jędrzej Giertych - 234, Władysław Pobóg-Malinowski – 209, Beata Obertyńska - 206,
ks. Józef Bocheński - 199, Marian Czuchnowski - 197, Irena Bączkowska - 191,
Stefania Kossowska - 176, Ignacy Wieniewski - 158, Karol Zbyszewski - 152,
Florian Czarnyszewicz - 149, Stanisław Vincenz - 147, Aleksander Hertz - 136, Wacław Solski - 122,
Maria Czapska - 120, Wacław Iwaniuk - 113, Wit Tarnawski - 112, Władysław Andres - 110,
Adam Adler - 109, Jan Fryling - 109, Antoni Borman - 104, Tadeusz Felsztyn - 102.

Appendix 4

- w 1961 r. Juliusz Sakowski został wybrany w miejsce zmarłego Ferdynanda Goetla;
- w 1964. r. Jan Bielatowicz na miejsce Zygmunta Nowakowskiego (zmarł);
- w 1966 Michał Chmielowiec za Jana Bielatowicza (zm.);
- w 1969 r. Marian Hemar za Kazimierza Wierzyńskiego (zm.);
- w 1970 r.:
 Maria Danilewiczowa za Mieczysława Grydzewskiego (zm.);
Adam Pragier za Czesława Miłosza  (zamiana była możliwa dopiero po śmierci M. Grydzewskiego)
- w 1972 r. Jan Fryling za Mariana Hemara (zm.);
- w 1973 r.:
Stefania Kossowska za Wacława Grubińskiego (zm.);
Henryk Paszkiewicz za Oskara Haleckiego (zm.);
Bronisław Przyłuski za Jana Rostworowskiego  (rezygnacja);
Edward Raczyński za Mariana Kukiela (zm.);
- w 1974 r. Ignacy Wieniewski za Michała Chmielowca (zm.);
- w 1976 r.:
Wacław Iwaniuk za Adama Pragiera (zm.);
Zofia Romanowiczowa (za Józefa Wittlina – zm.);
- w 1977 r:
Włodzimierz Odojewski za Juliusza Sakowskiego (zm.);
Wiktor Weintraub za Jana Frylinga (zm.);
- w 1980 r.:
Karolina Lanckrońska za Henryka Paszkiewicza (zm.);
ks. Jerzy Mirewicz TJ  za Bronisława Przyłuskiego (zm.);
- w 1981 r. Józef Garliński za Henryka Pankiewicza (zm.);
- w 1985 r.:
Zdzisław Jagodziński za Stanisława Balińskiego (zm.);
ks. Bonifacy Miązek za Józefa Mackiewicza (zm.);

- w 1987 r. Bogumił Andrzejewski za Ignacego Wieniewskiego  (zm.);
- w 1988 r.:
 Maja Cybulska za Józefa Łobodowskiego  (zm.);
Mieczysław Paszkiewicz za Wiktora Weintrauba (zm.).

 

******

Wykaz wszystkich moich notek na portalu "Szkoła Nawigatorów" pod linkiem:

http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/troche-prywaty      

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 



tagi: literatura emigracyjna 

stanislaw-orda
25 września 2021 14:40
4     1312    7 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

stanislaw-orda @stanislaw-orda
25 września 2021 19:47

Uzupełnienie, które przeoczyłem zamieścić w tekście notki.
Mianowicie, że kolejne części cyklu "literacko-emigracyjnego" będą się pojawiały z nieregularną  częśtotliwością, najpewniej nie częściej niż dwa razy w miesiącu.

zaloguj się by móc komentować

BTWSelena @stanislaw-orda 25 września 2021 19:47
26 września 2021 12:52

"Czy to co Twoje będzie zatracone" --z pewnością nie,skoro pan ,czy ktoś o tym napisze. Ja także nie słyszłam praktycznie nigdy ,w latach młodości o takiej działalności-literackiej,lub mówiło się o tym szeptem...Władza ludowa imputowała pamięć ,poprzez zatwierdzanie nowych sowieckich programów. Racja.! Zamyśliłam się trochę nad pana notką,bo nie wiem dlaczego ,ale ogarnia mnie niepokój w świetle co czytam w notkach gospodarza i komentarzach Nawigatorów...

Czy historia przypadkiem nie zatacza podobne koło.?? Inny świat,inne czasy,jednakże znów próbuje się imputować pamięć o tym co wartościowe i zasiewa się chłam i bełkot dla młodzieży... I zawsze pojawiają się jakieś "cenzory"-które sieją zamęt,lub wyznaczają "właściwy"kierunek.

Lecz obecnie jest inny komfort--zupełnie inny obieg informacji i w tym nadzieja,że drogą selekcji i zachodzących zdarzeń --pamięć pozostanie...Plus,plus dla pana.

zaloguj się by móc komentować


stanislaw-orda @stanislaw-orda 25 września 2021 19:47
2 lutego 2022 13:50

Wyszło na to, że nie w miesiącu dwa razy, ale w roku. A najpewniej wogóle.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować