-

stanislaw-orda : [email protected].

Kaukaska epopeja albo pomostówka - dokończenie

Nie zdołałem zamknąć kaukaskiej pomostówki w jednej notce i sfinalizować cykl o dwóch braciach despotach tekstem o burmistrzu miasta Baku z ostatnich lat XIX wieku, czyli o drugim z braci - Stanisławie Despota-Zenowiczu. Nazbierałem sporo interesującego materiału (dla mnie) i zdecydowałem się aby go zaprezentować, choćby w części. Tak więc obecna notka  stanowi kontynuację tematyki kaukaskiej epopei, stanowiącej tło historyczne dla działalności drugiego z braci Zenowiczów. Natomiast notka traktująca bezpośrednio o jego bakijskim epizodzie, będzie dopiero następną z tego cyklu.

Notka poprzednia:
http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/kaukaska-epopeja-albo-pomostowka

Dokończenie notki poprzedniej

Po zabiciu Nadir Szacha (władca narodowości tureckiej, ale wyznania szyickiego jak wszyscy jego poprzednicy w Persji)  władzę w Persji przejął Karim Chan, który był założycielem dynastii Zandów, władającej w drugiej połowie XVIII w. Ostatni przedstawiciel tej dynastii Lotf Ali został w 1794 r. pokonany, torturowany i stracony przez Agę Mohammada, wodza plemienia Kadżarów, który ogłosił się szachem (i założył dynastię Kadżarów, która panowała w Persji do 1925 r.). Wzrost potęgi perskiej pod rządami Agi Mohammada umożliwił czasowe podporządkowanie chanatów azerskich na południowym Zakaukaziu .

W 1795 r. silna armia perska przekroczyła rzekę Araks i wdarła się do północnego Azerbejdżanu. Główne siły pod dowództwem Agi Mohammada skierowały się na teren chanatu karabaskiego i obległy jego stolicę, miasto Szusza (Şuşa), którego jednak nie zdołały zdobyć. Wobec czego korpus perski przemaszerował przez teren północnego Azerbejdżanu siejąc tam spustoszenie, po czym wtargnął do wschodnich rejonów Gruzji. Po pokonaniu wojsk gruzińskich w bitwie pod Krtsanisi oddziały perskie zajęły Tyflis (Tbilisi), dokonując masowych rzezi i uprowadziły wielu jeńców. Krwawe działania Persów stały się  powodem, iż Herakliusz II z dynastii Bagratydów, władca w królestwach Kartlii i Kachetii (wschodnia Gruzja) oraz niektórzy z chanów azerbejdżańskich zaczęli zabiegać o pomoc ze strony cara Rosji.

Rosja, realizująca za rządów Katarzyny II program ekspansji terytorialnej, zamierzała rozszerzyć swoje wpływy także na Kaukaz, a zatem wtargnięcie armii perskiej na Zakaukazie blokowało taki plan. W 1796 r. na w tereny pónocnego Kaukazu zamieszkałe przez Azerów wkroczyła armia rosyjska pod dowództwem generała Waleriana Zubowa, a rok wcześniej oddziały rosyjskie znalazły  się w północnym rejonie wschodniej Gruzji.

Aga Mohammad nie chciał doprowadzać do konfrontacji z tak groźnym przeciwnikiem, wycofał więc swoją armię z Zakaukazia, w wyniku czego korpus gen. Zubowa przejął kontrolę nad większą częścią ziem północnego Azerbejdżanu.

Ale po śmierci imperatorowej Katarzyny II w listopadzie 1796 r. i wstąpieniu na tron carski Pawła I, rosyjska polityka zagraniczna uległa zmianie. W początkach 1797 r. nowy car rozkazał wycofać wojska z terenu Azerbejdżanu, gdyż był wówczas zaangażowany w działaniach przeciw Francji, zatem inny kierunek miał wówczas priorytet. Odejście Rosjan od razu wykorzystał Aga Mohammad, który niezwłocznie wkroczył na Zakaukazie ponownie ze swoją armią, w pierwszym etapie najeżdżając chanat Karabachu. Ibrahim Chan, władca tego chanatu, nie miał nadziei, że zdoła stawić czoło silnej armii perskiej, toteż uciekł ze swojej stolicy (Szusza). Tym razem armia perska zajęła Szuszę, ponownie pustosząc ziemie chanatu. Ale już niebawem, w czerwcu 1797 r. Aga Mohammad zginął na terenie Karabachu. Według niektórych przekazów ten krwawy despota, wpadłszy w  gniew, obiecał kilku swoim wiernym sługom, iż za jakąś przewinę (niesprecyzowaną w źródłach) wyda ich następnego dnia na śmierć. Oni zaś, znając jego bezwzględność, nie zamierzali czekać na realizację obietnicy i zabili go jeszcze tej samej  nocy.

Car Paweł I - następca imperatorowej Katarzyny II - postanowił położyć tamę rozszerzającej się ekspansji perskiej poprzez zaktywizowanie własnej polityki na terenach Zakaukazia. W styczniu 1801 r. został ogłoszony carski manifest o wcieleniu wschodnich królestw Gruzji do Rosji, gdyż - w odróżnieniu od północnego Azerbejdżanu - wojska rosyjskie nie wycofały się stamtąd w 1797 r.

W przeciągu kilku następnych lat Rosja zdołała podporządkować sobie szereg chanatów na terenie północnego Azerbejdżanu, wcielając ich terytoria w obręb Imperium Rosyjskiego. Wielu władców tych chanatów dobrowolnie wybrało rosyjskie panowanie. Podpisywali oni traktaty o przyłączeniu swych włości do Rosji, licząc na to że zdołają zachować pewien zakres niezależności. W przypadku tych chanatów, które nie chciały podporządkować się na drodze „dyplomatycznej”, aneksja ich terytoriów do Imperium Rosyjskiego została dokonana pod presją siły militarnej.

W 1804 r. szach perski Fath Ali (Fath Ali shah), następca Agi Mohammada, wypowiedział wojnę Rosji. Mimo że w tym czasie rozpoczęła się również wojna turecko-rosyjska (1806-1812), Rosjanie odnieśli sukcesy na obydwu frontach wojennych. W październiku 1813 r. w osadzie Gülüstan (Giulistan) na terenie Karabachu został podpisany traktat pokojowy pomiędzy Rosją i Persją. Na mocy tego traktatu Persja uznała przejście pod władzę Rosji ziem Gruzji, Dagestanu i większości ziem północnego Azerbejdżanu.

Jesienią 1828 r. rozpoczęła się na Zakaukaziu kolejna wojna persko-rosyjska, podczas której Persja podjęła próbę odzyskania utraconych uprzednio terytoriów. W początkowej fazie armia perska  zajęła kilka rejonów i obległa Szuszę. Ale niebawem Rosjanie przeszli do kontrofensywy, wypierając wojska perskie, a następnie wkroczyli na teren południowego Azerbejdżanu. Po zdobyciu przez Rosjan Tebrizu, Urmii i Ardebilu, Persja została zmuszona do podjęcia rokowań pokojowych.
W dniu 22 lutego 1828 r. w miejscowości Türkmənçay (Torkamanczaj), znajdującej się ok. 100 km na płd. wsch. od Tabrizu (Tabriz), podpisano traktat pokojowy. Na jego mocy, do ziem będących pod władaniem Rosji na podstawie zapisów poprzedniego traktatu (1813 r. - Giulistan), dołączone zostały chanaty nachiczewański i erywański oraz pozostała część chanatu tałyskiego. W rezultacie między Rosję i Persję został dokonany definitywny podział ziem zamieszkiwanych przez Azerów .

[Ustalona w traktacie z Torkamanczaju granica między Persją i Imperium Rosyjskim w XIX w. stała się później granicą między Związkiem Sowieckim i Iranem. Także obecny przebieg granicy pomiędzy Azerbejdżanem i Iranem jest zgodny z ustaleniami traktatu torkamanczajskiego.]

Wkrótce po zakończeniu wojny persko-rosyjskiej rozpoczęła się kolejna wojna turecko-rosyjska (1828 -1829), w której Rosja również odniosła zwycięstwo. Rosjanie zajęli płd.-zach. obszary Gruzji i  wschodnie wybrzeże Morza Czarnego aż do Anapy (obecnie rosyjski port  na wschodnim wybrzeżu Morza Czarnego w Kraju Krasnodarskim, ok. 30 km na południe od cieśniny Kerczeńskiej). A po kolejnej wojnie turecko-rosyjskiej, toczonej w latach 1877-1878, w granice Imperium Rosyjskiego weszło praktycznie całe terytorium obecnego Zakaukazia.

Na terenach północnego Azerbejdżanu, które znalazły się pod panowaniem rosyjskim, zostały zlikwidowane wszystkie chanaty, zaś majątki ich władców przejęto na rzecz władz carskich. 
W takim stanie rzeczy pewna część chanów oraz miejscowych feudałów wybrała emigrację.

W  XIX w. władze carskie, konsekwentnie realizując politykę umacniania swoich wpływów na ziemiach Zakaukazia, zainicjowały akcję osiedlania na nich Ormian, Greków, Niemców oraz rosyjskich wyznawców z tych odłamów chrześcijaństwa, które nie uznawały zwierzchnictwa Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego (np. mołokanie czy duchoborcy). Najwięcej terenów zasiedlano Ormianami, którzy byli masowo wyganiani z ościennych krajów islamskich, tj. z Persji i z Turcji.

Pierwsza większa fala przesiedleń Ormian miała miejsce w latach 1828-1830, po zakończeniu wojen Rosji z Persją i Turcją. W tym okresie na Zakaukazie przesiedlonych zostało kilkadziesiąt tysięcy Ormian. Późniejsze fale przesiedleń doprowadziły w swoich konsekwencjach do istotnych zmian demograficznych. Na niektórych terenach Gruzji i Azerbejdżanu przesiedleńcy ormiańscy uzyskali ilościową większość nad rdzennymi mieszkańcami. Szczególnie dużą liczbę Ormian przesiedlono na teren Karabachu, który na skutek prowadzonych wcześniej działań wojennych utracił sporą część ludności autochtonicznej. Do rozpoczęcia akcji przesiedleńczej większość ludności na terenie dzisiejszego Górskiego Karabachu stanowili Azerowie, natomiast w końcu lat 80. XIX w. większość ludności już była tam Ormianami.

Ówczesny poseł rosyjski w Teheranie, znany literat Aleksander Gribojedow (Алекса́ндр Серге́евич Грибое́дов), nadzorujący akcję przesiedlania Ormian, pisał o związanymi z tym niepokojami wśród muzułmańskiej ludności tych regionów, w których masowo osiedlano Ormian. Prześladowani Ormianie chronili się niekiedy w pomieszczeniach poselstwa rosyjskiego w Teheranie. W lutym 1829 r. Persowie dokonali  na nich linczu, wyrzynając przy okazji personel poselstwa na czele z samym A. Gribojedowem.
[zapis w polskiej wersji WiKi o pobycie A. Gribojedowa w Teheranie  jest zmanipulowany w stopniu skandalicznym ]

Na przestrzeni XIX w. i początku XX w. Ormianie stawali się z konieczności sojusznikami Rosji w jej polityce na Bliskim Wschodzie oraz na Kaukazie. Tym samym zostali faworyzowaną przez władze carskie grupą etniczną. Korzystając z takiej protekcji Ormianie dążyli do osiągnięcia własnych celów politycznych. W 1828 r. władze carskie utworzyły Obwód Armeński z ziem chanatów erywańskiego i nachiczewańskiego. Rosja sprzyjała Ormianom również w kwestiach religijnych. Do czasu rozpadu Imperium Rosyjskiego tytuł katolikosa na Kaukazie został zachowany tylko dla głowy Kościoła Ormiańskiego.

W 1840 r. władze carskie wprowadziły nowy podział administracyjny, ujednolicając kształt struktury administracyjnej. Utworzono gubernie, które podzielone były na ujezdy (ujezdy odpowiadają mniej więcej polskim powiatom).

Przez prawie stulecie, tj. od podpisania pokoju turkmenczajskiego do wybuchu I wojny światowej,
na większości terytorium północnego Azerbejdżanu nie prowadzono działań wojennych. Wyjątek  stanowiły górskie tereny graniczące z Dagestanem, gdzie wybuchały walki wszczynane przez klany górali. Bunty te miały charakter i zasięg lokalny, toteż były szybko tłumione siłami garnizonów rosyjskich. Górale Kaukazu wyznawali sunnizm (rozmaitych obrządków), ale na pozostałych terenach Zakaukazia, zamieszkałych przez wyznawców islamu, dominowali szyici. Dlatego bunty górali nie znajdowały oparcia u większości społeczności azerskiej.

Natomiast pod stałą kontrolą garnizonów wojskowych znajdowały się znacznie bardziej ważne  gospodarczo równiny nadmorskie (twierdze w Groznym - Czeczenia i we Władykaukazie - Osetia Północna). Narzucony siłą pokój stał się podstawą rozwoju gospodarczego Zakaukazia, a wielki rynek rosyjski otworzył się dla zbytu tutejszych towarów. W miastach rozwijało się rzemiosło, handel i przemysł. I gdy na skutek rozwoju transportu morskiego uległy zmianie dotychczasowe  szlaki handlowe (czyli te lądowe utraciły znaczenie), na główny ośrodek gospodarczy tego regionu wyrosło portowe miasto Baku.

Baku  - stolica Azerbejdżanu - jest położone na niezbyt dużym cyplu Morza Kaspijskiego, czyli na półwyspie Apszerońskim. Półwysep ten wraz z otaczającymi go wodami przybrzeżnymi Morza Kaspijskiego jest znany z szybów i platform służących do wydobywania ropy naftowej. Cały ten rejon wydobywczy (półwysep jak i okalające go wody) nazywany bywa także Polem Apszerońskim.  Obok szybów i platform powstała również towarzysząca im infrastruktura typu rurociągi, terminale portowe, zbiorniki, etc., etc. Tereny te znane były już w starożytności z wydobywających się tutaj samorzutnie na powierzchnię ropie i gazie, choć  aż do końcowych dziesięcioleci XIX wieku nie było za bardzo wiadomo do czego można byłoby je wykorzystywać na większą skalę.

Dopiero opracowanie w drugiej połowie XIX stulecia technologii rafinacji surowej i zanieczyszczonej ropy nafrowej oraz skonstruowanie bardziej wydajnych form jej wydobycia (szyby naftowe), łącznie z rozwojem techniki komunikacyjnej (benzynowy napęd silnikowy), otworzyły olbrzymi rynek dla ropy i jej przetworzonych frakcji.  Ale to był już okres XX wieku.

W rozwoju wydobycia ropy kaspijskiej niebagatelny udział mieli polscy geologowie i inżynierowie,  choć to obszerny temat na inną okazję. Oczywiście udział Polaków w rozwoju cywilizacyjnym regionu kaukaskiego dotyczy nie tylko przemysłu naftowego. Trwałe ślady ich działalności widoczne są w architekturze miast, w badaniach i placówkach naukowych, w działalności oświatowej (wielu pracowało w charakterze guwernerów), w medycynie, w handlu, w kulturze (muzyka), etc., etc.
W początkach XX wieku mieszkało w Baku ponad 2 tysiące Polaków i nie byli to wcale zesłańcy. Ponadto kilka tysięcy znajdowało się w wyniku poboru w oddziałach rosyjskiego korpusu kaukaskiego, ale ich nie wliczamy, gdyż znaleźli się tutaj nie z własnej woli. Dynamiczny rozwój  przemysłu naftowego ściągał wielu ludzi szukających pracy, albo też chcących poznać nowe dziedziny przemysłu. Oczywiście znajdowali się tutaj takze zesłańcy jak i ich potomkowie, gdyż region Kaukazu, który stopniowo był włączany do Imperium Rosyjskiego, stawał się jednym z głównych miejsc zsyłki.

Ale ślady polskiej obecności na Zakaukaziu sięgają znacznie wcześniejszej  epoki. Pierwsze wzmianki w dokumentach archiwalnych o Polakach przebywających na terytoriach zamieszkałych przez Azerów dotyczą czasów władania na tych terenach przez emira (chana) Hasan-beka Bajadura (Bayandur), szerzej znanego jako  Uzun Hasan. Władał on sporym obszarowo imperium, w całości obejmującym obecne terytorium Iraku oraz prowincje zachodniego Iranu, znanym jako konfederacja Ak-Qoyunlu (Akkojunlu). Utworzyły ją turkmeńskie plemiona uciekające przed władzą Osmanów z terenu Anatolii dalej na wschód i sprzymierzające się z lokalnymi wodzami pochodzenia mongolskiego (Timurydami), którzy mieli ich wspierać w walce z Turkami osmańskimi. Uzun Hasan nie chciał uzależniać się od poparcia timurydów, pokonał ich chanaty graniczące od wschodu, ale w ten sposób pozostał sam naprzeciwko potęgi osmańskiej. Dlatego zaczął szukać poparcia nawet w krajach europejskich, prowadzących wojny z Turcja (Wenecja, Polska).

 

http://e-derslik.edu.az/books/232/assets/img/page110/1.jpg
 Uzun Hassan (Nusrat ad-Din Abu Nasr-Hasan chan)

Z dokumentów archiwalnych wynika, iż Uzun Hasan długo utrzymywał  przyjacielskie kontakty z królem Kazimierzem IV Andrzejem Jagiellończykiem, gdy obydwaj władcy próbowali zmontować szeroką koalicję przeciw Turcji Osmanów. Delegaci polskiego króla regularnie kursowali na dwór emira do Tabrizu, w ktorym rezydował polski poseł.

Wraz ze śmiercią Uzun Hasana w styczniu 1478 r. kontakty te uległy przerwaniu. Wewnętrzne walki
o władzę dodatkowo osłabiły konfederację Ak-Qoyunlu, która niedługo potem rozpadła się wskutek klęsk poniesionych w z wojnie z Turcją.

Na jej miejscu wyrosło jeszcze bardziej rozległe imperium Safawidów. Byli to prawdopodobnie Kurdowie mówiący po turecku (azersku). Nazwa ich pochodzi od szejka (szejch) Sufi ad-Dina, który w pierwszej połowie XIV stulecia założył sunnicki zakon (sektę). Jako że zakon powstał wśród ludów wyznających islam szyicki, już niebawem, czyli jeszcze w XIV wieku, zakon  zmienił swój ryt na skrajnie szyicki. Konfederacja Safawidów początkowo składała się z siedmiu koczowniczych plemion Azji Mniejszej, którym nie odpowiadał reżim osmański. Główne role odegrały plemiona Kadjar (Kadżar)  i Afszar.
Członkowie tych plemion znani są pod nazwą kyzylbaszy (czerwonogłowych). Kyzylbasze z kolei należeli do odłamu „dwunastkowców” (esna ‘ašarija), gdyż przy swoich czerwonych turbanach nosili dwanaście frędzli, symbolizujących dwunastu imamów.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szyizm

Na trzy kolejne wieki tereny Zakaukazia oraz terytoria zamieszkiwane przez plemiona azerskie staną się terenem sporów i wojen pomiędzy dynastiami perskich Safawidów i tureckich Osmanów.

W 1680 r. trzech jezuickich misjonarzy z Polski, czyli Paweł Wroczyński, Andrzej Zielonaski 
i Aleksander Kulesz założyli misję katolicką w miejscowości Gandża (Gandża - azer. Gəncə́)  
[W Imperium Rosyjskim Gandża nosiła w latach 1813-1918 nazwę Jelizawietpol - na cześć małżonki cara Aleksandra I ; natomiast za czasów sowieckich, od 1935 r. do 1991 r. nazwę Kirowabad. Obecnie Gandża to ok. półmilionowe miasto w Azerbejdzanie, drugie po Baku pod względem liczby mieszkańców]

Gdy imperium Safawidów rozpadło się w 1722 r., natychmiast  rozpoczęła się turecka i rosyjska rywalizacja o jego pozostałości. Już w 1723 r. desant rosyjski zajął Baku i okoliczne tereny, zaś Turcy osmańscy sięgnęli po pozostałe regiony Zakaukazia. Sułtana tureckiego interesował przede wszystkim Tabriz, przez który, po zajęciu Konstantynopola, prowadził  jedyny nie kontrolowany przez Osmanów szlak handlowy z Azji na tereny wokoło czarnomorskie. Ale Persja także nie chciała pozwolić na odebranie jej dotychczasowych wpływów w tym regionie i niebawem interweniowała zbrojnie, zajmując, między innymi, Gandżę w 1734 r. Miasto to, po uciążliwych perypetiach wojennych, przeszło na stałe w gestię Imperium Rosyjskiego w 1803 r..

Etniczni Polacy, którzy służyli w rosyjskim wojsku jeszcze przed rozbiorami, często dezerterowali i zmieniali front w toczonych w drugiej połowie XVIII wieku wojnach kaukaskich. Przedostawali się przez masyw Kaukazu na tereny Azerbejdżanu, jeśli tylko zdołali ujść polującym na nich góralom. Chanaty azerskie były jeszcze wówczas wolnymi terytoriami, w których dezerterzy mogli zacząć nowe życie. Zbiegłych wojskowych traktowano tu dobrze. Znali się oni na uprawie roli, ponadto w większości przypadków potrafili czytać i pisać. Wielu z nich stało się posiadaczami dobrze prosperujących gospodarstw. Gdy w początkach XIX wieku rosyjski korpus wmaszerował na Zakaukazie, sporą część jego liczebności stanowili rekruci z polskich ziem zawłaszczonych na mocy zaborów. Ich pododdziały zostały rozlokowane po rozmaitych garnizonach na nowo zajętych terytoriach Azerbejdżanu. Polscy rekruci natrafiali w miejscach swojego stacjonowania na  rodaków, którzy znaleźli się tam już wcześniej. Władze rosyjskie w obawie, że koncentracja Polaków-katolików będzie wywierała ujemny wpływ na ludność z punktu widzenia interesów prawosławia, zaczęli  zasiedlać Polakami miejscowości z dominacją muzułmanów.

 Do 1812 r. w rosyjskich garnizonach ulokowanych na terytoriów byłych azerskich chanatów odbywało służbę wojskową ponad 9 000 Polaków.

Po nieudanej wyprawie Napoleona na Moskwę w latach 1812-1813, wzięci do niewoli żołnierze z korpusu księcia Józefa Poniatowskiego w ilości ok.10 000 (była to ok. trzecia część nominalnej liczebności tego korpusu) zostali także zesłani na Zakaukazie i rozśrodkowani po rozmaitych miejscowościach. Z kolei po Powstaniu Listopadowym1830 -1831 kaukaskie twierdze i ich koszary zasiliła podobna liczba jeńców z Królestwa (Korony Polskiej) i Wielkiego Księstwa (Litwy).
Do niektórych z nich przyjechały żony i oni zazwyczaj zostawali tutaj na stałe. Dosyć często zesłańcy angażowali się w działalność rewolucyjną (wywrotową) "uświadamiając" po drodze na miejsce stacjonowania towarzyszy podrózy. Dlatego władze carskie wydały rozporządzenie (1823 r.), że polscy zesłańcy polityczni muszą być dowożeni na miejsca zsyłek w specjalnych konwojach pod eskortą.

Do końca XIX wieku w zakaukaskie regiony Azerbejdżanu było zesłanych ok. 18 000 Polaków.
Trwałe ślady swojej obecności zostawili tu głównie zesłańcy polityczni. Trwałe pozostawił Stanisław Despota-Zenowicz. Ale, oczywiście, nie tylko on, o czym będzie mowa w finalnej notce cyklu.w której  uwzględniłem ślady polskości w Baku.

*******

Notki o braciach despotach           

http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/dwaj-despotowie
(O najbogatszym mieście XIX wiecznej Syberii i jego polskim burmistrzu oraz handlu herbatą - cz.1)
http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/dwaj-despotowie-kontynuacja (cz. 2 - Kiachta)
http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/dwaj-despotowie-kontynuacja-
kontynuacji
(cz. 3 - Kiachta
http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/dwaj-despotowie-tobolsk (cz. 4 - Tobolsk)
http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/kaukaska-epopeja-albo-pomostowka
(cz. 5 - Kaukaz)
http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/pomostowka-czyli-dokonczenie-kaukaskiej-epopei
(cz. 6 - Zakaukazie)

******

Wykaz wszystkich moich notek na portalu "Szkoła Nawigatorów" pod linkiem:

http://stanislaw-orda.szkolanawigatorow.pl/troche-prywaty      



tagi: polacy na zakaukaziu 

stanislaw-orda
12 sierpnia 2021 22:32
24     1377    5 zaloguj sie by polubić

Komentarze:

stanislaw-orda @stanislaw-orda
12 sierpnia 2021 22:35

Polscy dezerterzy z rosyjskiego korpusu kaukaskiego

zaloguj się by móc komentować

DrzewoPitagorasa @stanislaw-orda 12 sierpnia 2021 22:35
13 sierpnia 2021 02:49

Ten w środku podobny do pana Zagłoby ;)

Bardzo ciekawa notka. 

zaloguj się by móc komentować

gabriel-maciejewski @stanislaw-orda
13 sierpnia 2021 06:27

Była kiedyś taka miniatura filmowa z Holoubkiem, o fatalizmie...bohaterem był oficer służący na Kaukazie

zaloguj się by móc komentować

manama1 @stanislaw-orda
13 sierpnia 2021 11:41

Nier tylko zesłańcy: w końcu lat trzydziestych w Królestwie Polskim obowiązywały przepisy formalnie zezwalające na emigrację  do Kraju Zakaukaskiego i Gruzji. W szczegolności, ale nie tylko,  procedura emigracyjna (nie przesiedleńcza) dotyczyła: "majstrów, rzemieślników i rolników /.../w Królestwie Polskim, którzy zapragnęliby przesiedlić się za Kaukaz".

zaloguj się by móc komentować

manama1 @stanislaw-orda
13 sierpnia 2021 11:43

Chodzi o lata trzydzieste XIX wieku

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @manama1 13 sierpnia 2021 11:41
13 sierpnia 2021 12:28

Oczywiście, że nie tylko.
 Chodziło mi o wskazanie, że tzw. zesłańcy to nie wyłącznie "Sybir".

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @stanislaw-orda 13 sierpnia 2021 12:28
13 sierpnia 2021 22:16

Ja zapytałem Rosjanina o, dlaczego pracuje dla zachodnich firm, pojawił się grymas, kiedy spytałem, że bliżej jest na wschodzie.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @MarekBielany 13 sierpnia 2021 22:16
13 sierpnia 2021 23:57

 i kolejny raz  nie rozumiem

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @stanislaw-orda 13 sierpnia 2021 23:57
14 sierpnia 2021 23:51

Ja też ich nie rozumiem.

t.zw. Rosjan.

 

P.S.

Ciekawe jak przenoszą trofea ?

zaloguj się by móc komentować


stanislaw-orda @stanislaw-orda
15 sierpnia 2021 23:04

Przy okazji:

Obecna  notka posiada numer 250.

Jako że kilka notek miało charakter inwentarsko-porządkowy, to jeszcze nie odtrąbiam jubileuszu. Może gdzieś dopiero za 3 - 4 notki.

zaloguj się by móc komentować


stanislaw-orda @MarekBielany 16 sierpnia 2021 22:07
16 sierpnia 2021 22:38

Znaczy, że nie jesteś tego pewien.

To chyba dobrze.

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @stanislaw-orda 16 sierpnia 2021 22:38
16 sierpnia 2021 23:08

Oni są niesamowici.

Tyle dobrego materiału w parciu na wylot.

P.S.

nie chodzi o ludzi, ale to na to co noszą.

kropka.

 

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @MarekBielany 16 sierpnia 2021 23:08
17 sierpnia 2021 09:40

" nie chodzi o ludzi, ale to na to co noszą."

A czy mógłbyś, ewentualnie, przetłumaczyć tę frazę na polski?

zaloguj się by móc komentować


stanislaw-orda @MarekBielany 17 sierpnia 2021 22:46
18 sierpnia 2021 05:05

hindi:
kuli  -  robotnik

tiurska grupa językowa:
kuli   -  niewolnik, służący

zaloguj się by móc komentować

MarekBielany @stanislaw-orda 18 sierpnia 2021 05:05
19 sierpnia 2021 21:16

Dziękuję. (!)

P.S.

Czy przypadkiem koło nie jest od kuli ?

zaloguj się by móc komentować


MarekBielany @stanislaw-orda 19 sierpnia 2021 21:24
19 sierpnia 2021 21:36

Jeżeli nie, to czapka z głowy !

zaloguj się by móc komentować

Zawierucha @stanislaw-orda 12 sierpnia 2021 22:35
7 stycznia 2023 14:53

"Polscy dezerterzy z rosyjskiego korpusu kaukaskiego" - nic o nich nie wiem , poza tym że na zdjęciu są kosynierzy z Powstania Styczniowego  : Domański z symami.

https://polona.pl/item/domanski-z-synami,MzQyMTQ1/0/#info:metadata

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Zawierucha 7 stycznia 2023 14:53
7 stycznia 2023 15:31

 To ilustracja mająca dać wyobrażenie o żołnierzach z tamtej epoki.

Trudno zakłądac, że tego rodzaju dezerterom robiono fotki i były  one kolportowane do jakichś archiwów.

PS

A dlaczego powinieneś coś wiedzieć?

zaloguj się by móc komentować

Zawierucha @stanislaw-orda 7 stycznia 2023 15:31
7 stycznia 2023 16:06

>>A dlaczego powinieneś coś wiedzieć?<<

Nie żebym powinien - po prostu dopuściłem możliwość jakiegoś związku dezerterów kaukazkich carskiej armii z Powstaniem Styczniowym i o tym nic nie wiem.

zaloguj się by móc komentować

stanislaw-orda @Zawierucha 7 stycznia 2023 16:06
7 stycznia 2023 16:15

W tekscie notki zostało to chyba wyjaśnione.

Powstańcy, którzy dostali sie do niewoli rosyjskicj, byli w części zsyłani do tzw. karnych rot , głównie operujących na Kaukazie przy pacyfikacji rozmaitych buntów wszczynanych przez tamtejszych górali.

I niektórzy z tych zesłańców dezerterowali.

zaloguj się by móc komentować

zaloguj się by móc komentować